podnoszę rano o dwunastej
- M.


boję się dużych kobiet pracujących z Włochami
boli do czego się tulę
bardzo
jurna obserwuję oddania

ręce mają wolne w środku siebie
nauczyłam się wszystkich miejsc na skrzydła
gładzę miejsca ręce mam zajęte i starsze

pachną purpurowe dokumenty
przez opływowe kształty wypadają z dłoni

karygodnie przestraszona
zatykam nos całuję własny serdeczny

noszę dobę jakbym nigdy nie istniała










2014


















Wittgenstein w notce do wydawcy pisze: "moja praca składa się z dwu części: z tego, co w niej napisałem, oraz z wszystkiego, czego nie napisałem. I właśnie ta druga część jest ważna".
 
 
Copyright 2008-2017 © tu pracuję wizualnie
Blogger Theme by BloggerThemes Design by Diovo.com